Kategoria: Bez kategorii
-
DZIEWIĘĆDZIESIĄTY TRZECI WIDOK
NIeraz pisałem, że Szwajcarzy uwielbiają egzotyczne jedzenie. Potrafią godzinami opowiadać, co zjedli na urlopie. Tym razem …urlop przyjechał do Zugu i mogliśmy egzotycznych dań spróbować przy brzegu Jeziora Zugerskiego. „Gluscht” to słowo ze szwajcarskiego dialektu, które oznacza krótko mówiąc przyjemność wynikającą z dobrego jedzenia. To też nazwa na popołudniowy posiłek w dobrym klimacie i przyjemnej…
-
DZIEWIĘĆDZIESIĄTY DRUGI WIDOK
Przyłapałem się na tym, że coraz mniej czytam wiadomości. Wystarczają mi wycieczki po Waszych blogach. Z Lucią zwiedzam Italię a z Lechem Australię, z whengirltravels – Karaiby… Pani Salmiakowa maluje mi swoje szalone marzenia i pisze o dziwnych perypetiach… Razem z pomiedzypatrzeawidze wącham piwonie… Z Hanjaą wędruję po Zamku Królewskim… Ultra zachwyca mnie swoją sztuką słowa… (nie wspominam…
-
DZIEWIĘĆDZIESIĄTY PIERWSZY WIDOK
W naszym kantonie nie było w tym tygodniu dnia wolnego, pracowaliśmy bez wytchnienia. Za to mamy wolny przyszły czwartek. Wielu oczywiście wybierze wolne w piątek i będą mieli cztery dni wytchnienia. NIe dotyczy to piszącego te słowa – będę na stanowisku pracy, tym bardziej, że w mieście Zug ostatnio wielu azylantów traci miejsce mieszkania i…
-
DZIEWIĘĆDZIESIĄTY WIDOK
Dzisiaj będzie trochę politycznie. Troszeczkę;-) Nie, nie będzie o mojej ojczyźnie, gdzie niestety toczy się wojna pomiędzy „Hutu” a „Tutsi”. Tego nie ruszam;-) Będzie o młodym zbuntowanym, pokoleniu Szwajcarów. A zaczęło się od rozmowy z jednym z naszych najmłodszych pracowników socjalnych w Soziale Dienste Asyl. Nazwijmy go „Ramon”, choć ma na imię inaczej, ale Ramon…
-
OSIEMDZIESIĄTY DZIEWIĄTY WIDOK
Wróciło do mnie jak bumerangiem pytanie – czy praca może (powinna) być pasją? Parę lat temu w Szwajcarii ogromną dyskusję wywołała książka «Ich bin Sexarbeiterin» (dosł. Jestem pracownicą seksualną) – KLIK. Okazało się, że dotychczasowe podejście związane z tym, iż pracą prostytutki zajmują się osoby do tego w jakichś sposób zmuszane, czy to przez sytuację…
-
OSIEMDZIESIĄTY ÓSMY WIDOK
Nie wiem, czy pamiętacie, ale w zeszłym roku w CZTERDZIESTYM PIERWSZYM WIDOKU życzyłem Wam banalnych Świąt;-) W sumie to dobre życzenia i chyba je ponowię. Myślę, że się nie obrazicie. Gdy jeszcze rok temu pracowałem w ośrodku dla uchodźców wszelka banalność okazywała się czymś nader upragnionym. Na wszelki wypadek można jeszcze raz przeczytać tamten wpis. Moje…